Ty wiesz, Panie, że przede wszystkim chcemy modlić się za chorych, szczególnie tych bardzo chorych. Daj, Panie, ulgę tym, którym zostało odebrane już prawie wszystko, nie tylko to, co najdroższe, ale również to, co najbardziej potrzebne, którzy nieraz nie są w stanie wykonać bez bólu nawet jednego ruchu.
Nie dopuść, aby pogrążyli się w smutku i goryczy, niech również dla nich zabłyśnie promyk nadziei i radości. Prosimy o to słowami litanii za chorych, litanii inspirowanej Twoim Miłosierdziem, Twoimi czynami.
Kyrie, eleison! Chryste, eleison! Kyrie, eleison!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z Nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego śmierci, zmiłuj się nad nami.
Boże, który uczyniłeś nas Swoimi synami i córkami, zmiłuj się nad nami.
Boże, który chcesz nas doprowadzić do całej pełni Twojego życia, zmiłuj się nad nami.
Panie, który sam przeszedłeś przez całą trwogę i ból konania, zmiłuj się nad nami.
Panie, który przed uzdrowieniem pytałeś o wiarę, zmiłuj się nad nami.
Panie, który uzdrawiałeś skruszonych w sercu, zmiłuj się nad nami.
Panie, który wysłuchałeś matkę kananejską proszącą Cię o uzdrowienie córki, zmiłuj się nam nami.
Panie, który przywróciłeś do zdrowia teściową św. Piotra, zmiłuj się nad nami.
Panie, który jednym słowem uzdrowiłeś sługę setnika, zmiłuj się nad nami.
Panie, który powiedziałeś do sparaliżowanego "Wstań i chodź", zmiłuj się nad nami.
Panie, który uzdrowiłeś kobietę dwanaście lat cierpiącą na krwotok, zmiłuj się nad nami.
Panie, który chromemu od trzydziestu ośmiu lat na nowo dałeś zdolność chodzenia, zmiłuj się nad nami.
Panie, który przywracałeś wzrok niewidomym od urodzenia, zmiłuj się nad nami.
Panie, który sprawiałeś, że głusi znowu słyszeli, zmiłuj się nad nami.
Panie, który niemym usta otwierałeś, zmiłuj się nad nami.
Panie, który wyrzucałeś złe duchu, uzdrawiałeś opętanych i epileptyków, zmiłuj się nad nami.
Panie, który wskrzesiłeś młodzieńca z Nain, jedynego syna wdowy, zmiłuj się nad nami.
Panie, który zbudziłeś do życia córeczkę Jaira, przełożonego synagogi, zmiłuj się nad nami.
Panie, który płakałeś po śmierci przyjaciela Łazarza i wyprowadziłeś go z grobu, zmiłuj się nad nami.
Panie, który pytałeś o wdzięczność uzdrowionych trędowatych, zmiłuj się nad nami.
Panie, który uzdrawiałeś zarówno bogatych, jak i biednych, zmiłuj się nad nami.
Panie, który uzdrawiałeś zarówno Żydów, jak i pogan, zmiłuj się nad nami.
Panie, który uzdrawiałeś także w Szabat, zmiłuj się nad nami.
Panie, którego prześladowano za Twoje uzdrowienia, zmiłuj się nad nami.
Panie, który wierzącym obiecałeś zmartwychwstanie, zmiłuj się nad nami.
Panie, który dałeś nam za wzór miłosiernego Samarytanina, zmiłuj się nad nami.
Panie, który nade wszystko pragniesz uzdrowienia naszego ducha, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia. Wysłuchaj prośby za naszych chorych braci i siostry, aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienia świata. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
za: Nowenna do św. Jana Neumanna, redemptorysty, orędownika chorych na nowotwory, Szczecinek 2019.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz